Jeśli chodzi o podawanie psu tej rośliny, zdania opiekunów są podzielone. Niedawno pisałam na blogu o czosnku i byłam zadowolona, że kilka osób podziękowało mi za napisanie prawdy. A potem otrzymałam anonimowy list, w którym jeden z weterynarzy bądź opiekunów napisał mi, że będę odpowiedzialna za śmierć setek, jeśli nie tysięcy psów, którym opiekunowie podadzą go im do jedzenia. I oczywiście zostałam nazwana osobą niespełna rozumu skoro o czymś TAK TRUJĄCYM i TAKIM BE piszę i polecam. Dziwię się jeśli to pisał weterynarz, świadczy to tylko o jego niewiedzy. Zresztą jedna z lekarzy weterynarii, która wręcz chorobliwie walczy ze mną i poddaje krytyce propagowanie przeze mnie holistycznego podejścia do zdrowia psów, napisała otwarcie na swoim blogu, że na diecie dla psów to ona się nie zna. Ale za to zajmuje się sprzedażą karmy. Czy osoba, która nie wie nic na temat żywienia psów może to robić? Mało tego, krytykując moje artykuły posługuje się tak prymitywnym językiem, że jestem zażenowana. Dziwię się, że takim słownictwem posługuje się kobieta wykształcona i w dodatku lekarz. Ale cóż, być może ja jestem niedzisiejsza. Jedyne co zawdzięczam tej pani, to to, że liczba moich psich pacjentów z dnia na dzień wzrasta za co bardzo jestem jej wdzięczna.
To tyle. Pora wrócić do czosnku.
Tak, całym sercem i z całą odpowiedzialnością za zdrowie setek i tysięcy psów polecam podawanie czosnku. Jego zapach pochodzący z organicznych upraw unoszący się w kuchni podczas przygotowywania posiłku dla pupila zapowiada wspaniała ucztę dla niego. Krążące w Internecie ostrzeżenia o jego szkodliwości zapewne wzięły się stąd, że amerykańska organizacja AMVA
(American Medical Associacion) zrzeszająca weterynarzy ogłosiła, że czosnek jest toksyczny dla psów. Zwróć uwagę, że ta sama organizacja twierdzi, że podawanie surowego jedzenia psom jest dla nich wysoce szkodliwe w odróżnieniu do wysoko przetworzonej karmy, która według nich jest dietą zbilansowaną i tylko takie karmy są odpowiednie dla naszych pupili. A jak Ty myślisz? Co wybrałby Twój pies, nie Ty – suszki czy świeże mięso, warzywa i owoce?
- Czosnek
to naturalny antybiotyk i nie będzie miał negatywnego wpływu na dobre bakterie żyjące w
jelitach, które są potrzebne do trawienia i utrzymania w zdrowiu układu
odpornościowego w odróżnieniu od pozyskiwanych w laboratoriach antybiotyków - Czosnek jest przeciwgrzybiczy
- Czosnek działa przeciwwirusowo
- Czosnek wzmacnia system odpornościowy
- Czosnek powoduje, że pies, który go zjada, staje się mniej atrakcyjny dla pcheł
- Czosnek jest także środkiem przeciwpasożytniczym
2 thoughts on “Cykl artykułow – czy mogę podać psu czosnek?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Podczas czytania tego postu przypomniała mi się sytuacja z moim posokiem. Podczas wystawy w Warszawie były straganki z jedzeniem dla psów, które ja nazywam Bobki. była przy tym psia degustacja, pupil miał wybrać swoją ulubioną. Pan sprzedawca zachęcał aby mój pies spróbował. Pies podszedł, powąchał i na tym skończyło się jego zainteresowanie tą jakże smakowita i zbilansowaną suchą karmą. Wyjaśniłam, że mój pies jest karmiony karmą domową – ryż, kasze, makaron gotowany do tego podgotowane warzywa i surowe mięso wołowe lub podgotowane drobiowe. Sprzedawca skwitował to jednym zdaniem – nie dziwię się, że pies nie chce ruszyć karmy. Ja też wolę schabowego od chipsów. Minęło 12 lat od tamtego czasu, mój posok dalej zjada "schabowe". Pozdrawiam
Psy wiedzą, co jest dla nich najlepsze. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.