Jak zapewne wiesz, w Polsce jak do tej pory nie ma autorytetu jeśli chodzi o naturalne żywienie psów. Poszukuję zatem osób, od których mogłabym czerpać wiedzę. Od pewnego czasu koresponduję z hiszpańskim weterynarzem dr C. Guttierez. Tak, to weterynarz i jego specjalnością jest naturalne żywienie psów i naturalne leczenie. Zapytałam go o żywienie psów z chorobą wątroby. Ostatnio mam kilku opiekunów z tak popularnej grupy na FB propagującej surowe żywienie z tym właśnie problemem. I otrzymałam taką odpowiedź, pod którą podpisuję się rękami i nogami, i łapami.
Zapraszam do lektury 🙂 Proszę wybaczyć, może nie będzie to tak idealne tłumaczenie ale najważniejsze jest przesłanie doktora 🙂
Na naszych spotkaniach, które obiecuję już od pewnego czasu, udostępnię wiedzę Pana Doktora na temat naturalnego żywienia oraz na temat karm, z których tak ciężko jest się rozstać niektórym opiekunom 🙂
„Zanim podam w jaki sposób należy żywić psa z chorą wątrobą, pozwól że wyjaśnię w kilku słowach, jaką rolę w organizmie psa odgrywa ten narząd.
Wątroba jest laboratorium ciała, wykonuje ponad 1500 funkcji mających na celu przekształcenie substancji, które do niej się dostają. Przez nią przechodzą leki i żywność, które muszą być metabolizowane. Zatem wątroba jest głównym narządem metabolicznym, wskutek czego wpływa na stan wszystkich komórek organizmu oraz uczestniczy w licznych procesach odtruwania czyli zobojętnia toksyny wchłaniane w przewodzie pokarmowym. Kiedy wątroba w poważny sposób ulegnie uszkodzeniu, w ciele zaczyna zachodzić wiele procesów biochemicznych, a uszkodzenia powstałe w wyniku tych procesów znajdują odzwierciedlenie w wielu systemach.
Jeśli odżywianie kliniczne odgrywa podstawową rolę w leczeniu psa z chorą wątrobą, zatem dieta dla chorego psa musi być adekwatna do choroby.
Chociaż wątroba posiada ogromną moc regeneracji, ważne jest aby podczas tego procesu dodatkowo jej nie obciążać. Podczas układania diety należy o tym pamiętać i odpowiednio dobrać łatwostrawne składniki.
Dobrze byłoby aby leczeniem psa zajął się weterynarz stosujący w swojej praktyce naturalne metody leczenia. Jeśli nie masz takiego weterynarza to porozmawiaj z weterynarzem prowadzącym leczenie aby stosował jak najmniejszą ilość leków. Leki przedostają się do wątroby, zmuszają ją do działania i wymuszają produkcję enzymów. Na pewno nie będzie to służyło jej regeneracji.
Nie oczekuj ode mnie porady, jakie to mają być leki. Nie jestem weterynarzem. Zajmuje się „leczeniem” dietą i tylko w tym temacie będę się tutaj wypowiadać. To mój przypis 🙂
Szczególną uwagę, podczas układania jadłospisu, należy zwrócić przy oferowaniu ilości kalorii, ilości i jakości węglowodanów, jak również dodatku odpowiedniego tłuszczu i rodzaju białka. Te ostatnie powinny być pochodzenia roślinnego.
Składniki odżywcze
Białka
Dieta psa z chorą wątrobą powinna zawierać jak najmniej białek pochodzenia mięsnego, ponieważ zawierają one azot, który po rozłożeniu wytwarza związki bardzo toksyczne dla wątroby.
Jednak białko jest niezbędne, aby wspomóc regenerację wątroby. Dlatego powinieneś oferować tyle wysoko jakościowego białka roślinnego, ile pies może tolerować. Jednym z najlepszych białek roślinnych dla tego typu pacjentów będzie niewątpliwie Tofu.
Karmy weterynaryjne polecane chorym psom zawierają niski poziom białka, co przyczynia się do niskiego poziomu amonu we krwi. To okazują się bardzo dobre! Problem z tą karmą polega na tym, że nie zapewniają psu wysokiej jakości białka, a jest ono przecież niezbędne, aby pomóc wątrobie w regeneracji.
Podawanie nabiału w diecie wątrobowej jest dobrym rozwiązaniem. Biały ser jest wysokiej jakości białkiem.
Najczęściej polecana jest karma Hepátic – Royal canin lub h / lub l / d Hills . No cóż, nie jest to najlepszy wybór. Chrupki tych karm mogą być dobre jako przysmak, ale podawane tylko w niewielkiej ilości od czasu do czasu.
Fakt w obu karmach jest białko roślinne. Super! Czyli karma trafiona idealnie! Gdzie jest problem? Karmy zawierają niskiej jakości białka roślinne. Nie o to nam chodzi.
Wysokiej jakości białko (pochodzenia roślinnego) jest niezbędne, aby pomóc wątrobie w regeneracji.
Węglowodany
Węglowodany w diecie chorego psa powinny charakteryzować się wysoką jakością i strawnością, aby łatwo dostarczyć energię, aby wątroba nie „traciła czasu na jej poszukiwanie” i mogła poświęcić się wyłącznie regeneracji. Najlepszym węglowodanem dla psa jest bez wątpienia gotowany ryż.
Od razu widzę zaokrąglone jak spodki oczy zwolenników surowego żywienia i ich okrzyki – „Pies nie potrzebuje zbóż takich jak ryż, jest przecież mięsożercą”. To mój przypis :). Ale nie zapominajmy pacjent z problemami z wątrobą nie może i nie powinien spożywać białek mięsnych
„Pies jest mięsożercą i wcale lub prawie nie potrzebuje węglowodanów – będą twierdzić zwolennicy żywienia surowym mięsem – a jeszcze mniej w postaci ryżu”. To również mój przypis :). Problem polega na tym, że mówimy o chorym psie, który nie może spożywać białka zwierzęcego, jak każdy dobry mięsożerca.
Włókno
Dodawanie warzyw (fasolka szparagowa, szpinak) jest zawsze korzystne, ponieważ włókno wchłania endotoksyny z jelita (zwłaszcza grubego), a dzięki temu unikniemy nadmiaru toksyn docierających do wątroby. Problem polega na tym, że psy nie zawsze lubią warzywa. Jednym z powodów jest to, że nie były przyzwyczajane od maleńkości do ich jedzenia. Spróbuj wtedy podać je z odrobiną tłuszczu z kurczaka i czosnku (psy to lubią). Lub zmiksuj i podaj z jedzeniem, które zamierzasz przygotować pupilowi.
Naturalne dodatki
Niewątpliwie codzienne odżywianie odgrywa podstawową rolę u chorych psów, a w przypadku chorej wątroby jest niezwykle ważne.
Nauka odkrywa specyficzne składniki odżywcze, które same w sobie mogą być bardzo szkodliwe lub korzystne dla niektórych narządów. Dlatego musimy bardzo dokładnie wybierać każdy preparat. ”
I to już ja :). W Psie Diety dobierzemy odpowiednie naturalne preparaty niezbędne do przeprowadzenia dietoterapii u Twojego psa.
Preparaty te możesz zamówić w Psie Diety i nie potrzebujesz na nie recepty. To naturalna żywność, a nie leki więc zagrożenie dla Twojego pupila nie istnieje. Zresztą polecamy zawsze pokazanie ich weterynarzowi prowadzącemu.
Z wdzięcznością…