Nigdzie nie idę…

Pada deszcz, a tu trzeba wyjść na spacer. Ja zwarta i gotowa, a Dasza…

Pada deszcz, jest mokro – ja tam nigdzie nie idę. Sama idź jeśli chcesz.
No przecież wyraźnie mówię, nie idę.

No doooobra, iiiiiiiiiiidęę…
I kto tu rządzi?

8 thoughts on “Nigdzie nie idę…”

Dodaj komentarz