Witamina C

Zastanawiasz się pewnie, dlaczego ten post poświęciłam witaminie C. Przecież wszyscy wiedzą, że psy mogą produkować ją w swoim organizmie. To prawda, masz rację – ale jeśli pies jest zestresowany lub chory, zapas witaminy C w jego ciele zostaje szybko wyczerpany.

W rzeczywistości okazało się, że stres, zarówno fizyczny (np. zakażenia, gorączka, itp.) i emocjonalny (np. stres wywołany zmianą środowiska), jest najlepiej znaną przyczyną niedoboru witaminy C u psów.

Ponadto, okazało się, że psy dzięki uzupełnianiu witaminy C mają silniejszy system immunologiczny i wykazują większą odporność na choroby.

Korzyści.

Witamina C to bardzo ważny, silny przeciwutleniacz, który wymiata z organizmu wolne rodniki, niezbędna jest również dla prawidłowego przebiegu procesów fagocytozy (pochłaniania drobnoustrojów chorobotwórczych przez białe krwinki). Krwinki o niskim stężeniu witaminy C reagują niemrawo natomiast odżywione witaminą C działają energicznie. Efektem tego jest zwiększenie stężenia we krwi interferonu (naturalny związek przeciwwirusowy i przeciwnowotworowy) i przeciwciał (białka, które niszczą bakterie, wirusy i toksyny).

Obecnie, wielu lekarzy weterynarii (zajmujący się leczeniem konwencjonalnym, jak i holistyczni)zaleca rutynowo podawanie witaminy C w leczeniu różnych chorób, w tym nowotworów , w infekcjach układu moczowego , w infekcjach dróg oddechowych (np. kaszel kennelowy) i innych.

Niektórzy weterynarze sugerują podawanie psom witaminy C profilaktycznie- na przykład można stosować ją przed i po szczepieniu psów słabych i starych, profilaktycznie dla suczek w ciąży i karmiących, a także dla tych, które zostały narażone na kontakt z chorobami zakaźnymi.

Witamina jest potrzebna również do produkcji kolagenu, który spaja kości, więzadła, mięśnie, naczynia krwionośne. Kolagen okazuje się niezbędny np. przy złamaniach, skręceniach i zranieniach skóry.

W jakiej formie możesz podawać swojemu psu witaminę C?

Jeśli zdecydujesz się na uzupełnianie diety swojego swojego psa z witaminą C to najlepszą jej formą są sole czyli askorbiniany mineralne (askorbinian wapnia i askorbinian sodu).

Askorbiniany są łatwo absorbowane w dowolnym miejscu przewodu pokarmowego psa. Są one również uważane za najbardziej delikatne (buforowany) formy witaminy C i powodują mniej skutków ubocznych, takich jak biegunka czy zgaga.

Askorbinian wapnia jest chemicznie obojętny i ma nieco gorzki smak. Powszechnie uważa się, że jest w stanie dać lepsze wyniki w łagodzeniu objawów związanych z zapaleniem stawów.

Askorbinian sodu posiada neutralne pH. Ma nieco słony smak. Badania wykazały, że askorbinian sodu jest najbardziej efektywną formą witaminy C dla psów.

Dawkowanie i środki ostrożności.

Witaminy C jest witaminą rozpuszczalną w wodzie, jej nadmiar jest wydalany przez nerki.

Zbyt duża dawka witaminy C może spowodować biegunkę u psa jeśli tę dużą ilość otrzymał jednorazowo.

Ilość witaminy C zależy od indywidualnego stylu życia psa i stanu jego zdrowia, jak również poziomu tolerancji tej witaminy (czyli jej górnej granicy zanim u psa pojawi się biegunka).

DAWKOWANIE – profilaktyczne.

– Szczenięta i małe psy: 250 mg na dobę

– Średnie psy: 500 mg na dobę

– Duże psy: 750 mg na dobę

– Starsze psy: 500-1000 mg dziennie na 40-50 kg wagi ciała.

W przypadku wystąpienia problemów zdrowotnych lekarze holistyczni zalecają:

Zapalenie stawów: w wysokiej dawce do 5000 mg / dzień, biegunka może być czynnikiem ograniczającym.

Zakażenia ucha: 125 mg dwa razy na dobę dla małych psów; 250-500 mg dwa razy na dobę dla średnich psów, 500-1000 mg dwa razy dziennie dla dużych psów.

Dolegliwości zębów / dziąseł: 125 mg dwa razy na dobę dla małych psów, 250 mg dwa razy na dobę dla średnich psów, 1000 mg dwa razy na dobę w przypadku dużych psów.

Problemy w obrębie górnych dróg oddechowych: 125-500 mg dwa razy na dobę dla małych psów; 250-1500 mg dwa razy na dobę dla średnich psów, 500-1500 mg dwa razy dziennie dla dużych psów.

– Alergie skórne:
125 mg dwa razy na dobę dla małych psów; 250-1500 mg dwa razy na dobę dla średnich psów, 500-1500 mg dwa razy dziennie dla dużych psów.

Choroby pęcherza i dróg moczowych: 125 mg dwa razy na dobę dla małych psów, 250 mg dwa razy na dobę dla średnich psów, 500 mg dwa razy dziennie dla dużych psów.

Wzmocnienie odporności: 500 mg dwa razy na dobę dla małych psów; do 1500 mg dwa razy na dobę dla średnich psów i psów dużych.

Jeśli u Twojego psa, w wyniku przyjmowania witaminy C pojawi się biegunka, zmniejsz dawkę do momentu, aż kupcia stanie się ponownie twarda.

Dziękuję Ci za poświęcony mi czas.

14 thoughts on “Witamina C”

  1. Witam serdecznie! Nie chciałabym psu zaszkodzić, nie potrafię znaleźć wit. C pod postacią któregoś z wymienionych przez Panią askorbinianu. Przeważnie jest to kwas l-askorbinowy. Kupiłam właśnie Acerolę – wyciąg z owoców w tabletkach (nie wiem, czy mogę podać nazwę firmy..), czy mogę podawać ją psu? 1 tabletka zawiera 500 mg wyciągu z aceroli, tj. 125 mg witaminy C.
    Przy okazji jeszcze jedno pytanko. Mój pies zjada chętnie praktycznie wszystko, co czasem jest niestety źródłem kłopotów 😉 Jesienią mam dostęp do świeżych owoców dzikiej róży z czystych, podgórskich terenów. Ile owoców, oczywiście po wypestkowaniu, może zjadać 45 kg pies? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi i poświęcony czas. Pozdrawiam!

  2. Oczywiście, że można podawać nazwy firm. Nie widzę żadnego problemu:) Wit C w postaci askorbinianu poleca firma Solgar. Proszę jednak pamiętać, że nie wszystkie problemy zdrowotne "załatwi" jedna witamina. Na chorobę składa się szereg czynników, głównym jest niewłaściwa dieta. Może się zdarzyć tak, że sama witamina nie spowoduje polepszenia stanu zdrowia pieska. Pozdrawiam.

  3. Witaminę C chciałam podawać temu większemu po prostu profilaktycznie. To Acerola firmy Sanbios. Czyli nie widzi Pani przeciwwskazań? Solgara dostałam jakiś czas temu od rodzinki i zjadłam sama, nawet nie pokusiłam się o sprawdzenie składu.. Teraz żałuję 🙁
    A w ogóle to ostatnio coraz częściej dopada mnie myśl, że im bardziej dbam o psy, tym częściej dopadają je jakieś dolegliwości. Znam psy, które całe dnie ganiają po podwórku, jedzą "marketową" karmę czy też w podeszłym wieku śpią w budzie i nigdy nie widziały weterynarza. Geny czy ironia losu?
    Pozdrawiam serdecznie 🙂

  4. Można podawać tą witaminę 🙂 Tylko proszę zacząć od podawania małej ilości i zobaczyć jak pies reaguje.
    Nie ma co żałować:) Wystarczy zasugerować rodzinie, że Solgar był doskonały 🙂
    Przyznaję z bólem serca, że pies im bardziej rasowy tym bardziej chory. I nie są to czcze słowa. Nie będę się szerzej wypowiadała na ten temat, bo choć minęło prawie 6 lat mojego zmagania z genetyką Daszy, to jeszcze targają mną emocje.Pozdrawiam.

  5. No, niestety jest to raczej niemożliwe.Jeśli chciałaby Pani aby pies uzyskał niezbędne dawki witamin i biopierwiastków ze spożywanych owoców, warzyw i zbóż, musiałaby Pani podawać mu je w takich ilościach, że jego przewód pokarmowy by temu nie podołał. Zaspokoić potrzeby psa na witaminy i biopierwiastki w sposób naturalny można tylko wtedy, gdyby mogła mu Pani podawać owoce natychmiast po ich zerwaniu, warzywa po wykopaniu z ziemi. Te, które kupuje się na targu czy w sklepie przeszły rozmaite operacje: były sortowane, przechowywane, transportowane, znów przechowywane w sklepie, często wystawione na działanie słońca. Po przyniesieniu do domu też przechowuje się je przeważnie w lodowce, obiera, kroi, gotuje, a każda taka operacja niszczy pewną część witamin. W czasie transportu i przechowywania owoce i warzywa może nie tracą dużo biopierwiastków ale za to zmieniają one swoje właściwości. W świeżych owocach i warzywach sole mineralne są związane z białkami, wchodzą w skład enzymów, co sprawia, że są łatwo przyswajalne.
    Tak więc podając psu świeże warzywa i owoce na pewno nie zaspokoi Pani jego potrzeb w tym względzie. W dzisiejszych czasach warzywa i owoce mają zbyt mało witamin i soli mineralnych niż kilkadziesiąt lat temu. To temat rzeka. Pisałam o tym w kilku artykułach. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.

  6. Witam Pania .Powracajac do wit C a konkretnie do askorbinianu sodu ,to nie uwaza Pani ze podawanie jego moze zle wplynac na psa nerki i moe tylko z powodu sodu ktory jak wiemy wcale nie jest zdrowy ,nie mowiiec juz o tym ze wiekrzosc ludzi podaje psom suche karmy a tam jest duzaaa ilosc sodu oraz syfu.

  7. Askorbinian sodu to sól sodowa kwasu askorbinowego, związek otrzymywany poprzez zobojętnienie kwasu askorbinowego wodorotlenkiem sodu lub wodorowęglanem sodu (soda oczyszczona). W wyniku przemian metabolicznych w organizmie, odłącza się kation sodowy i askorbinian sodu zamienia się w tkankach psa na witaminą C. Jest to prosta przemiana, oparta na zjawisku dysocjacji.

    To prawda, że stosując askorbinian sodu, wprowadzany do organizmu psa sód i zmieniamy nieco w jego osoczu krwi stosunek potasu do sodu. Dlatego przy dużych dawkach askorbinianu sodu powinno się wyrównywać potas, czy to produktami spożywczymi, czy suplementami.

    Polecam stosowanie askorbinianu profilaktycznie oraz w przypadku pewnych problemów zdrowotnych. Po ich ustąpieniu zaprzestaje się podawania dużych dawek witaminy.

    Z drugiej strony stosowanie dużych dawek witaminy C jest znacznie mniej niebezpieczne niż stosowanie jakichkolwiek innych leków, które w wielu przypadkach są nadużywane i które bardziej obciążają nerki i wątrobę psów.

    Zdaję sobie sprawę, że pisząc o naturalnych sposobach żywienia oraz o naturalnych metodach leczenia psów podjęłam się walki z wiatrakami. Ale mam nadzieję, że coraz więcej opiekunów przejrzy na oczy i zmieni swoje postępowanie. Pozdrawiam.

  8. Witam, nasza Myszka ma guzki na płucach i w okolicy serca.Weterynarz przepisał Encorton i nie chce już nic robić.Mamy patrzeć jak pies się męczy i cierpi….Proszę o dawki Ascorbinianu potasu dla psa o wadze 16-17 kg.Proszę o pomoc.

  9. Bardzo współczuję. Jednak pokonanie raka witaminą C nie jest proste. Należy zrobić szereg badań i znaleźć lekarzy, którzy mają w tym temacie doświadczenie. Przede wszystkim terapia polega na wlewach dożylnych. Podawanie dużych dawek wit. C kończy się biegunką i wycieńczeiem psa.

    Trudno cokolwiek doradzić w tej sytuacji. Nie wystarczy podawać tylko witaminę. Trzeba wywrócić dotychczasowy świat psa do góry nogami. Potrzeba zmiany diety, olbrzymiej ilości suplementów a i tak nie gwarantuję sukcesu. Nie wiem jak duże są te guzki. Nic nie wiem.

  10. Dzień dobry. Mam pytanie do Pani. Okazało się ostatnio, że moja suczka- owczarek niebiecki długowłosy zachorował na czyrakowatość odbytu. Piesek męczy się z problemem od mieiąca. Na początku choroby okazało się , że ma silny stan zapalny gruczołów okoloodbytniczych lekarze wyciskali jej plyn nagromadzony w gruczołach, gdyż suczka nie mogła oddawać kału. Niestety to nie pomogło. Leczona była różnymi antybiotykami i niestety bez rezultatu. Odbyt psa zaczął robić się coraz gorszy, pies zaczął bardziej cierpieć a my razem z nim. Wiele nieprzespanych nocy, łzy cieknące po policzkach.Wczoraj młoda Pani weterynarz powiedziała nam, że Czanga ma czyraczyce odbytu, która jest chorobą owczarków niemieckich. Prawdopodobnie leczenie jest bardzo kosztowne, długotrwałe lecz nie wiadomo czy skuteczne. Proszę o pomoc i udzielenie informacji czy są jakieś naturalne produkty, które mogą pomóc mojemu psu w wyjsciu z choroby. Zrozpaczona Ewa

  11. Witam ,moj 11 letni piesek od dwoch lat ma niegojaca sie ranke na pyszczku bylo podejrzenie ze to od zeba .Usunieto mu 7 zebow a ranka dalej jest ,bral antybiotyk przez 2 tygodnie potem smarowalam czystym antybiotykiem z tubki z jakis miesiac nic nie pomaga teraz lekarz mowi ze trzeba podac ascorbinian sodu .Prosze o pomoc bo juz nie wiem co robic przemywalam tez szalwia teraz przemywam woda bo robi sie strupek gdy odmoknie jest nadal krwawa dziura ,patyczkiem wprowadzam Rivanol ,i nic prosze pomoc mojemu psu .Danusia

Dodaj komentarz