Co u nas słychać?

Odebrałam wyniki badań laboratoryjnych mojej Daszeńki.

Oto one:

WBC 10,4
RBC 8,6
HGB 18,5 norma 18
HT 53,3
PLT 156
MCV 66
MCHC 34,7
Mocznik 35
Kreatynina 1,4
AST 33
ALT 43
Glukoza 62 norma (70 – 120)
kwas moczowy 0,8
diastaza 1248
lipaza 55

Na razie więc wszystko jest dobrze. Na obniżony poziom glukozy będę podawać przez jakiś czas fruktozę.

Kwas moczowy jest w normie ale w wyższej wartości. Będziemy więc podawać 3 razy dziennie Alkalę i do picia zioła na zmniejszenie poziomu kwasu moczowego i mocznika we krwi.

Jeśli poziom pH moczu przez kilka dni utrzyma się na 6,5 to znaczy, że na jakiś czas mamy spokój.

Jak do tej pory obywamy się bez allopurinolu i miluritu (to samo działanie, tylko inna nazwa). Mam nadzieję, że stosując odpowiednią dietę, która wcale nie polega na obniżeniu spożywania białka oraz podając Daszeńce odpowiednią wodę do picia, jeszcze długo nie będziemy ich stosować.

Dodaj komentarz