Oczyszczanie organizmu przygotowuje ciało do lepszego trawienia i przyswajania ważnych składników odżywczych niezbędnych do przywrócenia zdrowia i wzmocnienia psiego organizmu.
Stosowanie suplementów przy zanieczyszczonym organizmie na pewno nie spełni pokładanych w nich odżywczych ani terapeutycznych efektów i końcowe wyniki ich działania mogą Cię bardzo rozczarować.
Zanieczyszczone ciało nie posiada możliwości samouzdrawiania.
Jak długo powinna trwać detoksykacja psiego organizmu? Kuracja pełna to 4 tygodnie. Już podczas jej trwania zauważysz niezwykle pozytywne zmiany u Twojego psa – na korzyść oczywiście.
Często u ponad pięćdziesięciu procent psów następuje powrót do zdrowia. Osiemdziesiąt procent psów, u których występują już zaawansowane zmiany chorobowe, trudne do odwrócenia, będą wymagały w dalszym ciągu podawania suplementów dostarczających organizmowi niezbędnych składników odżywczych. Piętnaście procent psów będzie wymagało podawania dodatkowych środków homeopatycznych i ziół aby wspomóc detoksykację i wzmocnić organizm. Pięć procent przewlekle chorych psów do końca swojego życia będzie przyjmować leki weterynaryjne ale oczyszczanie i dostarczanie organizmowi składników odżywczych oraz ziół zminimalizuje skutki uboczne stosowanych leków chemicznych i wpłynie na poprawę ich samopoczucia .
Kochani bliźni. Wiadomo, przynajmniej mnie, że są ludzie rozsądni i nierozsądni. Ci drudzy stanowią niestety większość. Jeśli jeszcze o tym nie wiesz, to powiedz swoim znajomym, że zamierzasz oczyścić organizm swojego psa i obserwuj ich reakcję. Będą one podobne do reakcji niektórych osób czytających moje artykuły, czyli stukanie się w głowę, naśmiewanie. Nie można im tego zabronić. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.. Wiem, że to co piszę może być kontrowersyjne. Dla mnie i osób poszukujących innych metod terapii myślę, że nie.
Wracając do tych wątpiących – przemądrzalec poczuje się zobowiązany do udzielania przestróg, zatroskany roztoczy ponurą wizję, złośliwy zaś będzie wywoływał „wilka z lasu” – to zabije psa albo pies się rozchoruje jeszcze gorzej.
Na szczęście spotyka się coraz częściej rozsądnych ludzi. Zdają sobie oni sprawę, że Twoja decyzja to nic innego jak troska o zdrowie Twojego pupila, że proces będzie nadzorowany przez Twojego lekarza i raczej nie będą się mieszać w podjętą przez Ciebie decyzję.
Istnieją dwa niezwykle bezpieczne i skuteczne sposoby, na to aby delikatnie oczyścić organizm Twojego pupila. Pierwszy to eliminacja toksyn z nerek wątroby, płuc, skóry , drugi to proces oczyszczania krwi i limfy. Stosując jedną lub obie metody możesz być pewien, że zapobiegniesz powstawaniu chorób u Twojego pupila jak również złagodzisz dolegliwości już istniejące.
Pierwsza metoda.
Zaczynamy ją od postu. Post ma na celu oczyszczenie organizmu z toksyn i szkodliwych produktów przemiany materii zalegających w przewodzie pokarmowym. Lekarze holistyczni twierdzą, że podczas takiej terapii organizm najpierw pozbywa się tego, co niepotrzebne: tłuszczu, chorych komórek, złogów cholesterolowych. Ponadto taka głodówka to wspaniały urlop dla zazwyczaj przeciążonego na co dzień układu pokarmowego.
Post będzie trwał tylko 24 godziny. Tak więc nie obawiaj się, że przez ten czas Twojemu pupilowi coś się stanie. Organizm wykorzysta ten czas na regenerację. Takie naturalne siły lecznicze organizmu są bardzo skuteczne, jeśli tylko im się na to pozwoli.
Post będzie największym obciążeniem dla Ciebie.Wielu opiekunom wyda się trudne i bezlitosne głodzenie swojego podopiecznego. Powinieneś jednak wytrzymać te błagalne, proszące spojrzenia swojego psiaka. Zapewniam Cię, że 25% psów jest naprawdę głodnych podczas postu, pozostałe będą poddawać Cię próbie wytrzymałości. Zwierzęta pod tym względem są mistrzami.
Aby uniknąć tych błagalnych spojrzeń zajmij swojego pupila jakąś zabawą lub daj mu atrakcyjną zabawkę. Możecie iść też razem na krótki spacer.
Działania te będą służyć dwóm celom. Nie tylko spowodują, że Ty i Twój pupil przestaniecie myśleć o jedzeniu, ale zapewnią bardzo potrzebny w czasie detoksykacji ruch. Jeśli nadal będziesz odczuwał poczucie winy, wystarczy przypomnieć sobie, że robisz to dla jego dobra, dla jego zdrowia , a nie dlatego że pies umrze z głodu.
Ważne jest też abyś przed przystąpieniem do postu skontaktował się ze swoim zaufanym lekarzem i upewnił się, czy nie ma przeciwwskazań. Twój pies może być np. leczony z powodu cukrzycy, musi przyjmować insulinę i wtedy nie należy głodzić psa ale zastosować lekkostrawną dietę.
Dlaczego post jest tak bardzo ważny?
Usuwa bowiem skutki zaniedbania procesów wydalniczych, czyli fizjologicznego usuwania toksyn z organizmu. Możesz wydawać majątek na zdrową żywność dla siebie i Twojego psa, na witaminy, zioła i inne preparaty niestety stosowanie ich nie przyniesie efektu. Zanieczyszczone jelita skutecznie uniemożliwią wchłonięcie składników odżywczych.
Tak więc najlepsze odżywianie może mieć ten sam skutek co najgorsze, jeśli system usuwania zbędnych produktów, czyli układ wydalniczy organizmu psa będzie zablokowany przez gromadzące się, fermentujące i gnijące resztki pokarmowe. Zanieczyszczona krew również nie spełni swojej roli.
Ale przecież ja karmię swojego psa zdrowo – powiesz. W którymś z artykułów napisałam, że odżywianie psa zaczyna się od momentu jego poczęcia. Więc należałoby sprawdzić, czym była karmiona mama maleństwa. Z reguły jest to sucha karma – wysoko przetworzona. A o suszkach już pisałam.
Post należy dostosować do indywidualnych potrzeb zwierzaka.
Post to powstrzymywanie się od jedzenia ale nie rezygnowania z wody. Możesz podawać psu zamiast wody sok z marchewki lub sok jabłkowy oba rozcieńczone w proporcji 1:1 z wodą. Pisząc o soku mam na myśli własnoręcznie wykonany, nie kartonowy. Podawanie płynu zapewni stały poziom cukru we krwi oraz wzmocni chore, stare lub młode zwierzę. Podawaj rozcieńczony sok co cztery godziny w proporcji 30 ml na 45 dkg masy ciała.
Oczywiście nie obędzie się bez pomocy produktów ortomelekularnych. Znalazłam takie szukając dobrych preparatów odżywczych dla mojej Daszeńki. Produkty są hipoalergiczne, nie zawierają drożdży, barwników, środków konserwujących lub laktozy.
Dzień 1.
• Śniadanie – podaj to, co zwykle. Oczywiście mam na myśli naturalne jedzenie nie suchą karmę. Jeśli pies je 2 lub 3 razy dziennie będziecie zmuszeni ominąć pozostałe posiłki.
• Podaj produkt DToxifer dla uzyskania lepszych wyników.
• Pamiętaj o podawaniu dużej ilości wody lub soków.
• Zapewnij psiakowi dużo spacerów na świeżym powietrzu, po powrocie do domu przetrzyj jego sierść wilgotną ściereczką. Usuniesz kurz i pyłki.
• W czasie detoksyfikacji nie ćwiczymy intensywnie, nie stresujemy się. Po powrocie do domu pozwalamy psu wyspać się. W ten sposób Twój pupil nie odczuje zbytnio negatywnych skutków oczyszczania.
Dzień 2.
• Rano – po 24 godzinach postu – podaj psu pół normalnej porcji śniadania. Dobrze byłoby jako wypełniacza użyć płatków owsianych, które doskonale wchłoną zanieczyszczenia znajdujące się w przewodzie pokarmowym. Na 40 dkg masy ciała psa użyj 1/8 filiżanki gotowanych płatków. Do płatków dodaj łyżeczkę lub dwie miodu, Garlic Daily Aid 1 kapsułkę oraz Yucca Intensive 1 kroplę na 5 kg masy ciała. Do smaku można dodać trochę wody z tuńczyka.
• Po odpoczynku, po posiłku wyjdźcie na spacer. Jak zwykle po powrocie należy przetrzeć sierść psa wilgotną szmatką.
• Podawaj psu dużo wody lub rozcieńczonego soku do picia.
• Pamiętaj aby podczas spacerów nie przemęczać i nie stresować psiaka. Nadmierny wysiłek i stres spowolni proces oczyszczania.
• Kolejne posiłki podawaj tak jak zawsze, można podać płatki dla lepszego oczyszczenia jelit.
• Taką procedurę stosuję się co tydzień przez miesiąc, dwa razy do roku.
Dla zwierząt o specjalnych potrzebach nie stosuje się pełnego postu. Ogranicza się im posiłek o 25 lub 50%. Podaje się również preparaty wzmacniające, odżywcze, ekstrakty roślinne takie jak Immuno StimR i Liv-A-Plex. Do picia sok jabłkowy bez rozcieńczania oraz wodę Redox. Dodatek DToxifier przyspieszy proces oczyszczania.
Jako wypełniacz należy stosować płatki owsiane dla lepszego oczyszczenia układu trawiennego. Spacery, nawet krótkotrwałe są jak najbardziej wskazane. Ruch umożliwi „wyprowadzenie” toksyn z organizmu. Po spacerze obowiązkowo należy również przetrzeć sierść psa wilgotną ściereczką.
Jeśli poczujesz nieprzyjemny zapach psiej sierści wykonaj płukankę z 4 litrów wody i ¼ szklanki sody oczyszczonej i osusz ciało psa ręcznikiem. Unikaj wody z kranu ponieważ zawiera ona chlor i inne toksyny. Najlepsza będzie woda mineralna. Jeśli nie masz dostępu do takiej wody, przegotuj potrzebną ilość wody z wodociągu przez 15 minut dla „spalenia” chloru.
W cięższych przypadkach, kiedy występuje stan zapalny skóry należy ugotować w wodzie kilka pokrojonych cytryn i po ostudzeniu dodać sodę. Jest to cudowny łagodzący podrażnienia skóry tonik.
Jakie suplementy możesz dodatkowo wykorzystać podczas oczyszczania organizmu?
• Możesz skorzystać z gotowej mieszanki Mega Pet Daily.
• Jabłka i sok jabłkowy zapewnia potrzebną energię, przy jednoczesnym wspieraniu detoksykacji.
• Sok z buraków dostarcza wielu składników odżywczych i jest chętnie wypijany ze względu na słodki smak.
• Korzeń łopianu oczyszcza krew i przyspiesza wydalanie toksyn z organizmu.
• Marchew skarbnica witamin i minerałów, alkalizuje ciało, doskonały w nawadnianiu organizmu.
• Seler bogactwo mikroelementów, witamin, alkalizuje, świetna przekąska dla Twojego psa.
• Mniszek lekarski skutecznie oczyszcza krew i posiada właściwości diuretyczne, reguluje pracę nerek i wątroby, pomaga w niestrawności.
• Czosnek działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze i antypasożytnicze.
• Imbir likwiduje wzdęcia.
• Natka pietruszki bogata w pierwiastki śladowe, dotlenia krew, pomaga usunąć przykre zapachy. Niektóre psy bardzo ją lubią i jedzą tak samo jak trawę. Kilka gałązek zjedzonych w czasie postu jak najbardziej wskazane.
• Pasternak oczyszcza i wspomaga pracę nerek.
• Spirulina wspomaga produkcję enzymów i ułatwia trawienie. Proszek może być dodawany do płatków owsianych jako kontynuację oczyszczania.
• Szpinak jest doskonałym źródłem składników odżywczych i minerałów śladowych.
• Yucca Intensive jest naturalnym środkiem o działaniu przeciwzapalnym, wspomaga krążenie i detoksykację wątroby i nerek oraz zmniejsza dyskomfort w podrażnionych jelitach.
Należy unikać ostrych lub bardzo kwaśnych warzyw takich jak pomidory i cebuli (które mogą być śmiertelne dla psów), lub trudne do strawienia składniki, takie jak kapusta, która powoduje wzdęcia.
Jako źródło naturalnego błonnika nie należy używać psyllium – babki pełsznik. Jako pojedynczy składnik może podrażniać i uszkadzać delikatne ścianki jelit. Jak najbardziej wskazany w zestawach ziołowych np. Natur Fiber.
To tyle jeśli chodzi o pierwszą metodę oczyszczania.
Teraz parę słów do niedowiarków.
Odtruwanie, czy jest w ogóle możliwe?
Przedstawiciele medycyny klinicznej często prezentują następujący punkt widzenia.
„Odtruwanie” to całkowicie przestarzałe, prymitywne i bezsensowne pojęcie, ponieważ w organizmie nie ma trucizn. Nie ma też żadnych odpadów, tak więc twierdzenia i praktyki lekarzy holistycznych są anachroniczne i nieuzasadnione. Służą tylko wzbudzeniu poczucia niepewności u pacjentów. Tak zwane kuracje oczyszczające to tylko wyciąganie pieniędzy (tak jakby oni sami tego nie robili), w dodatku bywają niebezpieczne, więc należy głośno ostrzegać przed podobnymi zabiegami.
Ale kiedy taki niedowiarek usłyszy następujące pytanie – reaguje chwilą „ciszy”. To typowa reakcja. A pytanie brzmi tak – dlaczego właściwie przeprowadza się dializy przy ograniczonej czynności nerek?
Oczywiście dializę przeprowadza się, bo inaczej pacjent zmarłby z powodu nadmiaru końcowych produktów przemiany materii, które trzeba usunąć. Potocznie owe produkty przemiany materii określane są jako „trucizny” i „odpady”. Komu to przeszkadza? Ortopedzi z kolei mówią o „zużyciu stawów” choć jest to żywa struktura, a nie zjechane klocki hamulcowe.
Dziękuję Ci za poświęcony mi czas.
4 thoughts on “Oczyszczanie organizmu – jeszcze trochę teorii i pierwsza metoda.”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bardzo dziękuję za ten wspaniały artykuł. W najbliższym czasie z moją Szkotką zabieramy się za detoksykację – ja "z" profesorem Tombakiem, a moja U. z Pani przepisem 🙂
Również dziękuję. Przepis jest tylko do "poczytania" Szczegółowy plan dokładnie opiszę, tak żebyście i Pani, i Szkotka były zadowolone. Pozdrawiam:)
Dziekuje za informacje 🙂 Moj piesek ma malassezie i nic mu nie pomaga, sprobuje detoksykacje 🙂 czy podczas detoksykacji moge mu dawac np kawaleczki jablek i suplementy detoksykacyjne? (Mam kiedys kupiony Dorwest doggy detox)
Drożdżyca to problem toczący się wewnątrz organizmu. Oczyszczanie najlepiej jest jednak prowadzić pod nadzorem osoby, która się tym zajmuje. Czasem oczyszczanie powoduje pogorszenie stanu zdrowia psiaka i wtedy opiekun ze strachu ulega presji weterynarza i podejmuje zaordynowane przez niego leczenie, tym samym szkodząc psu jeszcze bardziej albo przerywa kurację z obawy, że detoksykacja nie polepszyła zdrowia, a wręcz zaszkodziła pupilowi. Dlatego też najlepiej prowadzić terapię pod fachowym nadzorem. Pozdrawiam 🙂