5 faktów, o których nie wieTwój weterynarz…

Większość  weterynarzy w Polsce nie posiada żadnej wiedzy o medycynie
alternatywnej, mało tego, wielu z nich po prostu nie wierzy w coś takiego, wyśmiewa i
krytykuje. To błąd.  Oto kilka rzeczy, których najprawdopodobniej nie usłyszysz od swojego  konwencjonalnego lekarza.
Osobiście znam kilku weterynarzy,
którzy w swojej konwencjonalnej praktyce stosują również metody naturalne.
Mało tego, lekarze Ci widząc pozytywne efekty tych metod dokształcają się w tej
dziedzinie. To godne podziwu, ponieważ mają oni dostęp zarówno do tradycyjnych i naturalnych metod leczenia swoich pacjentów oraz dzięki temu rozumieją filozofię obu tych podejść.
Nie jestem przeciwko konwencjonalnej opiece medycznej jako takiej, ale myślę, że w większości przypadków istnieją lepsze sposoby podtrzymania zdrowia
niż stosowanie leków farmaceutycznych. Sama nauczyłam się
wielu rzeczy od czasu przyjęcia bardziej naturalnego stylu życia, po chorobie nowotworowej i
podejścia holistycznego w mojej
praktyce, które okazały się niezwykle skuteczne w leczeniu moich ludzkich i psich pacjentów. W tym artykule mam zamiar
podzielić się z Tobą pewną wiedzą, której nie
usłyszysz od konwencjonalnych lekarzy weterynarii, a która dla Ciebie może okazać się cenna. 
1 Fakt. 

Twój pies nie musi być szczepiony co roku wszystkimi możliwymi szczepionkami. Wielu opiekunów
już o tym wie, ale jeszcze
istnieje pewna grupa osób, które prowadzą
swoje zwierzęta do weterynarza na coroczne doszczepianie. W obecnej chwili nawet tak tradycyjne organizacje medyczne jak np. American Veterinary Medical
Association i American Animal
Hospital Association zalecają aby nie szczepić co roku większości psów wszystkimi
możliwymi szczepionkami.

Badania wykazały, że większość szczepionek dostępnych dzisiaj na
rynku, po ich zastosowaniu, daje wieloletnią
odporność. To oznacza, że po zaszczepieniu szczeniąt zgodnie
z harmonogramem pojedynczymi szczepionkami i po powtórzeniu tych szczepień po
upływie półtora roku większość psów nie musi i nie powinno otrzymywać szczepionki
co roku. Szczepienia powodują powstawanie problemów poszczepiennych krótko i
długoterminowych takich jak – gorączka, ból w miejscu wstrzyknięcia, mdłości,
choroby tarczycy, zaburzenia immunologiczne, a także nowotwory. Tak więc powtarzanie
co roku szczepień, to strata pieniędzy.
Szczepienia, podobnie jak stosowanie wszystkich innych procedur medycznych, powinny być indywidualnie dostosowane do potrzeb każdego zwierzęcia. A jak
jest?  Sam sobie odpowiedz na to pytanie.
Psy, które rzadko opuszczają teren posesji i nigdy nie kontaktują się z innymi
psami będą miały inne wymagania do zastosowania szczepionki niż te, które
podróżują do innych krajów ze swoim opiekunem czy biorą udział w wystawach. Czy
kiedykolwiek rozmawiałeś ze swoim weterynarzem na ten temat?

Zamiast powtarzania niepotrzebnych
szczepień, można wykonać prosty test
krwi na miano przeciwciał i określić czy
i kiedy Twój pies
potrzebuje ponownego szczepienia.
Najczęściej badanie na miano wykonuje się w celu określenia przeciwciał w
kierunku nosówki i parwowirozy, dwóch najbardziej powszechnych chorób wirusowych u psów. Jeśli miana
są niskie, szczepienia mogą być powtórzone
ale tylko wtedy, kiedy pies jest zdrowy i
nie ma żadnych innych konkretnych
problemów medycznych.
2 Fakt.

Twój
pies nie musi
korzystać z produktów chemicznych do
likwidacji pasożytów zewnętrznych. Większość opiekunów,
którzy zwracają się do mnie o pomoc, o przeprowadzenie dietoterapii wcześniej korzystała z tej formy terapii. Kiedy
pytam ich, dlaczego stosują te produkty, odpowiedź jest zawsze taka sama: „Mój weterynarz powiedział mi, że  mój pies ich potrzebuje.” A przecież istnieje wiele naturalnych
środków, które są równie skuteczne jak chemikalia, a może nawet jeszcze
bardziej ponieważ szkodzą tylko pasożytom bez zatruwania organizmu psa.  
3 Fakt.

„Ludzkie jedzenie” nie jest
odpowiednie i zaszkodzi psu. Większość
konwencjonalnych weterynarzy powie,
żeby nigdy nie karmić psa „Ludzkim jedzeniem”.
A jednak „ludzka żywność” jest dokładnie tym samym,
co karma dla psów, a w przypadku niektórych tak bardzo polecanych i reklamowanych diet handlowych,
jakość ich składników nie zawsze jest
zdrowa i bezpieczna.
Aby zmaksymalizować zdrowie moich pacjentów, oferuję opiekunom wybór: mogą karmić
swoje psy gotowanym jedzeniem wzbogaconym odpowiednimi organicznymi
suplementami lub surową ekologiczną żywnością (udało mi się znaleźć
takiego producenta – już niedługo przedstawię Ci jego ofertę). „Układam”
indywidualną dietę dla psa i pomagam opiekunowi wdrożyć ją w życie. Ponieważ dieta jest podstawą zdrowia psów,
należy więc podawać im jak najlepsze produkty.
4 Fakt.

Naturalne terapie  mogą być
bardziej skuteczne i mniej kosztowne niż konwencjonalne leki. Medycyna
konwencjonalna powinna być wykorzystywana do poważnych problemów, ale naturalne
podejście do zdrowia psa jest zwykle najlepszym sposobem szczególnie w
przypadkach przewlekłych chorób. W większości takich przypadków terapie naturalne,
takie jak zioła, homeopatia, organiczne suplementy diety i zabiegi fizykalne,
chiropraktyka, laseroterapia, akupunktura są o wiele lepsze niż tradycyjne
leki. Ponadto te naturalne terapie są zwykle mniej kosztowne niż w przypadku
stosowania tradycyjnych metod. Nawet kiedy zastosowanie naturalnych metod może na początku wydawać się 
droższe, to jednak zapobiegnie ponoszeniu w przyszłości kosztów związanych z 
długoterminowym leczeniem zwierzaka. 
Na przykład, psy alergiczne często
reagują bardzo dobrze po zastosowaniu kombinacji kwasów tłuszczowych,
antyoksydantów, ziół, homeopatii. Konwencjonalne podejście wiązałoby się
regularne ze stosowaniem doustnych lub w postaci iniekcji kortykosteroidów,
antybiotyków lub obu leków jednocześnie. Chociaż te konwencjonalne metody
leczenia mogą początkowo kosztować mniej niż naturalne preparaty i zabiegi, to
jednak ponoszone koszty długoterminowe mogą być wyższe ze względu na wzrost częstotliwości
wizyt u weterynarza podczas, których monitorowana jest praca wątroby,
tarczycy, nadnerczy i nerek, aby upewnić się, że nie pojawiają się problemy
wynikające z przewlekłego stosowania sterydów i antybiotyków.
Ponadto u zwierząt przyjmujących te leki regularnie, często dochodzi do rozwoju
wtórnych infekcji, dodatkowo podnosząc koszty opieki psa. Wreszcie, zwierzęta
leczone sterydami zazwyczaj nie żyją tak długo, jak te, które leczone są za pomocą
naturalnych metod.
5 Fakt.

Naturalne podejście do opieki zdrowotnej może
zapobiec powstawaniu, a także wyleczyć wiele chorób. Często opiekunowie
korzystają, w przypadku pojawienia się choroby, z metod oferowanych przez
medycynę naturalną. Jest ich co prawda niewielu ale ta liczba systematycznie
się zwiększa. Naturalne podejście może zdziałać naprawdę wiele dobrego w
utrzymaniu dobrego zdrowia psa, jednocześnie minimalizując częste wycieczki do
lecznicy. Weterynarze konwencjonalni wykonują bardzo  dobrą robotę w leczeniu chorób, szczególnie w
ostrych przypadkach  lub w różnego
rodzaju urazach. Jako kontynuacja 
leczenia tych problemów powinna być wdrożona terapia naturalna. Jak do
tej pory takiego postępowania nie ma, niestety. Jeśli wziąć pod uwagę wszystkie
zalety naturalnej opieki można  z
powodzeniem zaoferować ją do zapobiegania, jak i leczenia wielu problemów
zdrowotnych, bez skutków ubocznych. 
Myślę, że zgodzisz się ze mną, że to najlepsza droga.
Dziękuję.

 

6 thoughts on “5 faktów, o których nie wieTwój weterynarz…”

  1. Witam
    Trafiłam tutaj zupełnie przez przypadek i muszę przyznać,że im więcej Pani artykułów czytam tym bardziej nie rozumiem na czym Pani bazuje pisząc swoje posty? Dlaczego nie podaje Pani żadnych odniesień do medycznych artykułów lub badań przeprowadzonych przez osoby rzetelne i odpowiednio wykształcone? Dlaczego krytykuje Pani lekarzy weterynarii pomimo tego że Pani wykształcenie lub jego brak w najmniejszym stopniu nie upoważnia Pani do podważenia osoby która po ponad pięciu latach ciężkich studiów otrzymała tytuł lekarza weterynarii. W wielu przypadkach muszę przyznać, że ma Pani rację, zgadzam się z Panią w kwestii tego, iż odpowiednie żywienie pomaga w utrzymaniu zwierząt w dobrej kondycji, że tzw chrupki które im kupujemy nie działają korzystnie na ich zdrowie, ale jak może Pani sugerować, że Chorobę Cushinga należy leczyć dietą? Lub piszą o szczepieniach, czy może Pani odnieść się do naukowych badań które statystycznie obrazują ile pacjentów zachorowało na nowotwór z powodu szczepienia ?I czy to przypadek że w wielu postach pisze Pani o konkretnym produkcie leczniczym który akurat Pani sprzedaje ? Lub o odpowiedniej diecie którą akurat Pani dobierze?
    Z wyrazami szacunku
    Studentka weterynarii

  2. Super artykuł. Mój szczeniak, podobnie jak psy znajomych, jest vegan dogiem. My zresztą tez. Nie akceptujemy innych metod leczenia niż naturalne i nasze pupile mają się często lepiej od innych znajomych psów. My też mniej chorujemy od innych .

Skomentuj Boguslawa Czarnowska Anuluj pisanie odpowiedzi