Czy olej z ryb jest dobry dla psów ? cz. 2

Czy oleje rybne i kwasy omega – 3 to dobry dodatek do diety psa?

Odpowiedź na to pytanie brzmi – wszystko zależy od tej właśnie diety.

Podstawową korzyścią z suplementacji olejem rybnym jest jego zdolność do
zrównoważenia powodujących stany zapalne w organizmie niezbędnych kwasów
tłuszczowych omega-6. Zazwyczaj pies, który karmiony jest dietą wolną od
ziarna, najlepiej surowym mięsem, nie powinien potrzebować uzupełniania kwasów
omega -3. Ale jeśli dieta Twojego psa obfituje w tłuszcze omega-6, najczęściej
spowodowane nadmiarem w jego diecie ziaren i olejów roślinnych, wówczas może
być konieczne zrównoważenie takiej diety olejem rybnym. Tak więc dobrym
pomysłem może okazać się zmiana diety na naturalną bez uwzględnienia w niej
szkodliwych składników pokarmowych.

Ale być może nasunie Ci się pytanie –

Jak można stwierdzić, czy
mojemu psu potrzeba więcej omega-3?

Tłuszcze omega-6 nie są wrogiem Twojego psa. Ponieważ zarówno kwasy
tłuszczowe omega-3 i omega-6 kontrolują pracę ważnych hormonów w jego
organizmie, są dla niego również bardzo ważne. A jeśli Twój pies zjada zbyt
dużo lub zbyt mało albo tylko jeden rodzaj kwasów, to praca tych hormonów i równowaga
jego układu immunologicznego zostanie zakłócona .

Jakie ilości obu kwasów potrzeba aby ta równowaga utrzymywała się?

Badania na zwierzętach sugerują, że idealny stosunek kwasów tłuszczowych
omega-6 do kwasów tłuszczowych omega-3 powinien wynosić od 4 do 1. Inne badania
wykazały, że idealny stosunek to 9 do1.

U psów, które karmione są naturalną, surową dietą ten stosunek będzie
wynosił około 3 do 1. Jest to tak akurat. Ale mięso, które przeznaczasz dla
swojego psa zazwyczaj pochodzi od bydła, które hodowane jest na sztucznej paszy
i okazuje się, że ten stosunek kwasów tłuszczowych omega 6 do kwasów
tłuszczowych omega 3 może wynosić nawet 20 do 1. Czyli mięso pochodzące od
zwierząt karmionych sztuczną paszą zawiera mniejsze ilości kwasów omega-3.
Bydło hodowlane ma najniższe ilości tych tłuszczów.

Istnieją jeszcze czynniki inne niż dieta, które mogą sprawić, że powinieneś
rozważyć uzupełnienie diety swojego psa olejem z ryb. Szczenięta mają np.
wyższe zapotrzebowanie na niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, suczki
ciężarne i w połogu, psy rekonwalescenci lub cierpiące z powodu przewlekłej
choroby. W tych okresach, podawanie psom wątroby i żółtek jaj do ich posiłków,
a także niewielki dodatek tranu mogą być niewystarczające dla nich do
zapotrzebowania na NNKT.

Niektóre psy mogą nadal potrzebować więcej tłuszczu omega-3 w diecie. Objawy
jego niedoboru manifestują się:

Wypadaniem sierści
Suchą, zmierzwioną sierścią
Suchą / łuszczącą / swędzącą skórą
Łamliwymi pazurami
Bólem stawów

Jeśli uważasz, że Twój pies nie otrzymuje wystarczająco dużo kwasów omega –
3 z jego diety, lub jego życie i środowisko wskazuje, że ​​potrzebuje on więcej
tłuszczów omega – 3, to powinieneś rozważyć podawanie mu oleju rybnego.
Ale zanim to zrobisz, ważne jest, abyś najpierw zrozumiał potencjalne pułapki
jakie stosowane są podczas produkcji oleju rybnego. Na rynku istnieją bowiem
suplementy diety obiecujące „cuda – wianki”, które nie mają nic wspólnego z
cudem, za to w cudowny sposób opróżniają portfele opiekunów.

Ciemne strony oleju rybnego

Niektóre suplementy posiadają pewne wady i dlatego zanim kupisz taki olej
swojemu psu powinieneś znaleźć firmę, której możesz całkowicie zaufać. Nie
wszystkie oleje rybne są tworzone jednakowo i będę chciała pokazać Ci, jaki olej rybny będzie bezpieczny dla Twojego psa. Olej rybny możesz
spróbować zastąpić także podaniem swojemu psu porcji lub dwóch – ryby zamiast suplementów.

Oto kilka mało znanych faktów na temat oleju z ryb, o których powinieneś
wiedzieć zanim się zdecydujesz na jego podawanie swojemu psu.

Prawda czy fałsz

Badania wykazały dużą skuteczność kwasów omega – 3, dające pożądane efekty
zdrowotne w krótkim czasie. Jest to trochę problematyczne ponieważ większość
opiekunów psów jest zainteresowanych ich podawaniem przez dłuższy okres czasu
swoim podopiecznym. Więc dalsze badania należałoby przeprowadzić odnośnie
skutków długotrwałej suplementacji.

Przeprowadzono dotychczas jedno takie badanie trwające cztery lata za pomocą
tzw. próby Dart – 2. Podawano pacjentom odpowiednie dawki oleju rybnego.
Badanie to ujawniło kilka niepokojących wyników, a mianowicie wzrost chorób
serca i nagłej śmierci pacjentów uczestniczących w tym badaniu.

Ponadto opublikowano w internetowym czasopiśmie BMJ, że u 38 pacjentów,
którym podawano 3 razy w tygodniu porcję ryb zamiast oleju rybnego nastąpiło
zmniejszenie ryzyka udaru mózgu o 6%, natomiast u tych, którzy zjadali porcję
ryb codziennie przez tydzień, przez jakiś czas, ryzyko to zmniejszyło się o 12%.
Więc może lepszym pomysłem będzie podawanie psom ryby zamiast oleju rybnego?

Naukowcy zastanawiają się, czy wobec tego suplementacja olejem rybnym zapewnia
te same efekty, co spożywanie nie przetworzonych produktów czyli ryb.

To prowadzi do następnego punktu.

Niedobór witaminy E

Olej rybny okazuje się wcale nie taki dobry dla
organizmu. Zbyt dużo oleju omega – 3 w diecie może prowadzić do niedoboru
witaminy E. Niektóre oleje rybne posiadają w swoim składzie witaminę E w celu
wyrównania niedoboru ale syntetyczne witaminy nie zawsze działają w sposób
przewidywalny w organizmie zwłaszcza w przypadku długotrwałego podawania.

Bardzo
ważna sprawą jest również to, że kwasy tłuszczowe nasycone i jednonienasycone
prawdopodobnie są o wiele bardziej istotne dla organizmu psa, niż PUFA i
wielonienasycone kwasy tłuszczowe, ponieważ są największym składnikiem tkanek
tłuszczowych większości ssaków.
Może
okazać się, że zapotrzebowanie Twojego psa na olej rybny zapewni podanie mu
kila dekagramów świeżych, tłustych ryb jeden raz w tygodniu.

Podając
psu duże dawki oleju rybnego narażamy go na szybką utratę witaminy E niż w
przypadku podawania niewielkich jego ilości. Dodatkowo dieta bogata w
węglowodany, czyli karmy komercyjne, mogą również przyczyniać się do
wyczerpania zapasów witaminy E. Czyli znowu należy podkreślić, że
najważniejszą jest wysokowartościowa naturalna dieta.

Uszkodzenia oksydacyjne

Innym
ważnym powodem dla którego bardziej wskazane jest podawanie porcji ryby jest
to, że kwasy tłuszczowe omega – 3 i omega – 6 są bardzo podatne na uszkodzenia
oksydacyjne.

Gdy
cząstki tłuszczu ulegną utlenieniu w wyniku ich rozpadu tworzą się mniejsze
związki tzw. malonodialdehyd – bardzo
niebezpieczny ponieważ uszkadza DNA białek oraz inne ważne struktury komórkowe.

Z kolei nasycone i jednonienasycone kwasy tłuszczowe nie tak łatwo ulegają
uszkodzeniom oksydacyjnym.

Toksyny

Ryby morskie są skażone związkami chemicznymi produkowanymi przez przemysł z
czego najgroźniejsze to :

– PCB, toksyczny związek wykorzystywanego do produkcji kondensatorów.
Związek ten, jak wykazały badania, może wywoływać raka, zaburzać pracę mózgu,
serca, nerek, układu odpornościowego i rozrodczego.
– kadm, arsen, ołów
– pestycydy
– rtęć – uszkadza przede wszystkim ośrodkowy układ nerwowy. Szczególnie
wrażliwy na jej toksyczne działanie jest rozwijający się płód, a także małe
dzieci.

Morski Instytut Rybacki stwierdził, że w 10 proc. przebadanych próbek
pochodzących z ryb złowionych w polskiej strefie połowowej poziom trujących
dioksyn przekraczał unijne normy.

Od czego zależy ilość szkodliwych substancji w zjadanej rybie?

– od gatunku ryby. Jak podaje Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności
EFSA najwięcej szkodliwych związków zawierają ryby drapieżne. Należą do nich
m.in. rekin, miecznik, marlin, tuńczyk, halibut, szczupak, w których zawartość
np. rtęci sięga często rzędu 1 mg/kg.
– od wieku ryby. Im ryba jest starsza, tym większe prawdopodobieństwo, że
jest zanieczyszczona.
– od obszaru geograficznego, z którego pochodzą.

Ryby z czystych wód oceanicznych zawierają mniejsze ilości toksycznych
substancji. Morze Bałtyckie jest ekosystemem bardzo podatnym na skażenia.
Zachodzi w nim bardzo mała wymiana wody, ponieważ Bałtyk jest połączony z
Oceanem Atlantyckim tylko przez wąskie cieśniny. Oznacza to, że ta sama woda
pozostaje w naszym morzu przez 25-30 lat, wraz ze wszystkimi zawartymi w niej
zanieczyszczeniami. Dodatkowo sytuację pogarsza fakt, że Bałtyk jest morzem
zimnym, co powoduje, że biodegradacja chemikaliów zachodzi w nim znacznie
dłużej niż w cieplejszym środowisku. Dlatego też stężenia szkodliwych substancji
są w nim znacznie większe niż w innych wodach świata.

Nadmiar toksyn w organizmie psa, któremu opiekun podaje olej rybny nie posiadający certyfikatu, może
powodować dolegliwości:

– zaburzenie funkcji poznawczych,
– zaburzenia układu nerwowego
– utratę wzroku
– brak koordynacji
– rozwój niektórych nowotworów
– nieodwracalne uszkodzenia wątroby i nerek
– a nawet śmierć
– problemy skórne
– zapalenie oskrzeli
– problemy z układem hormonalnym
– i wiele innych dolegliwości

Mięso, nabiał i warzywa mogą podobnie jak ryby zawierać szkodliwy PCB
i dioksyny.
Jeśli zdecydujesz się podawać swojemu psu ryby, zwróć proszę uwagę, na te
które posiadają jak najmniejszą ilość toksyn. Ogólnie rzecz biorąc, ryby które
znajdują się niżej w łańcuchu żywnościowym – sardynki, sardele – mają najniższe
stężenie zanieczyszczeń. Dlatego powinieneś szukać oleju produkowanego właśnie
z tych ryb.

Podawanie oleju rybnego codziennie może zwiększyć ilość toksyn w organizmie
psa. Dlatego też producenci oleju rybnego w jego produkcji wykorzystują proces
destylacji molekularnej usuwającej n niego toksyny.

Świeża ryba zawiera selen, którego brak jest w oleju.

Rtęć występująca w rybach jest problemem. I to właśnie selen łącząc się z
rtęcią tworzy nową substancję, która utrudnia przedostaniu się rtęci do mózgu
zwierzęcia. W rzeczywistości selen może zapobiegać oksydacyjnemu uszkodzeniu
mózgu związanym z zatruciem rtęcią.

Tak więc, jeśli zdecydowałeś się karmić psa olejem – zatrucie rtęcią może być
mniejszym problemem jeśli dodasz do niego selen w naturalnej postaci.

Producenci oleju rybnego zapewniają konsumentów, że ich produkty są wolne od
zanieczyszczeń. Często jest to nieprawdą.

Biodostępność

Od jakości użytych składników, czystości i świeżości oleju, biodostępności
czy siły działania zależy czy nasz suplement Omega3 zaszkodzi czy pomoże. Co
ważne?:

– olej musi być świeży, inaczej ze względu na ryzyko utleniania będzie
działał pro-zapalnie,
– olej nie może być zanieczyszczony np. metalami ciężkimi,
– musi zawierać odpowiednią ilość Omega3, w tym DHA i EPA oraz może zawierać
inne składniki jak witaminy,
– im bardziej naturalna jest jego forma tym bardziej naturalna jest
struktura i większa przyswajalność.

Olej rybi najczęściej uzyskiwany jest na trzy sposoby: naturalnie poprzez
dosłowne 'wyciśnięcie’, poprzez koncentrowanie naturalnego oleju oraz w sposób
syntetyczny. Pierwsza metoda jest najbliższa naturze, ale ma minusy takie jak
mała zawartość DHA i EPA oraz wysoki poziom zanieczyszczeń. Drugi sposób polega
na skoncentrowaniu tego wyciśniętego oleju oraz poddaniu go destylacji, co w
pewnym stopniu zmienia jego naturalną formę, ale podnosi poziom DHA i EPA i
pozbawia olej szkodliwych substancji. Trzecia metoda wykorzystuje taki
skoncentrowany i oczyszczony olej, aby przekształcić go do syntetycznej postaci
trójglicerydów. Jest to zdecydowanie najbardziej inwazyjna procedura, ale
uzyskuje się bardzo wysokie wartości DHA i EPA.

Aby ilość dioksyn i innych szkodliwych substancji spożytych wraz z
suplementem Omega3 nie była niebezpieczna producenci poddają olej destylacji.
Niesie to za sobą ryzyko nieodpowiedniego przeprowadzenia procesu lub braku
efektów, co pozostawi olej pełen zanieczyszczeń. Jeśli kupujemy suplement,
który nie był badany w jakimś niezależnym procesie lub producent niewiele mówi
jak powstał to warto wybierać taki, który jest pozyskiwany z ryb 'czystszych’.
Są to głównie mniejsze ryby jak sardynki, sardele, makrele.

Kolejnym ważnym aspektem jest mała stabilność Omega3, które szybko ulegają
oksydacji przy użyciu temperatury, powietrza czy światła. Suplement nie może
brzydko pachnieć, bo może się okazać zjełczały. Nie jest to niespotykane,
ponieważ wielu sprzedawców nie przechowuje produktów w poprawny sposób.

Konieczne jest zwrócenie uwagi na dawkę Omega3 w suplemencie, w tym zwłaszcza
na ilość DHA, które według wielu badań wydaje się nadrzędne w stosunku do EPA.
Zakres DHA wykorzystywany do badań potwierdzający jego przeciwzapalne
właściwości wynosi 1-3g, co jest równoważne ze zjedzeniem 3 małych porcji
łososia w tygodniu. Większość pupili zyska na suplementacji ok 1-2g oleju w
przypadku poważnych schorzeń i ok. 500g profilaktycznie – stąd wciąż lepszym
pomysłem jest konsumowanie po prostu ryb, zwłaszcza że większość preparatów
jest uboga w DHA. Dobry suplement ma ok. 200-300 g DHA w kapsułce. I od
razu zaznaczę, że nie chcemy podawać psu kilku kapsułek dziennie.

Jak wybrać wobec tego dobry suplement Omega –
3 dla swojego psa?

– powinien być uzyskiwany metodą na zimno, czyli bez użycia temperatury
– nie kupować dużych opakowań
– zwrócić uwagę aby opakowanie było szczelne i koniecznie ciemne
– wybierać ten z wysoką dawką DHA i EPA
– sprawdzić datę produkcji i wybrać najświeższy
– wybierać tran, olej z sardynek czy olej z kryla lub dzikiego łososia nad
inne Omega3

Co jeszcze jest ważne?
– należy podawać psu Omega – 3 z najtłustszym posiłkiem (co i tak daje
ok 60% przyswajalności)
– zawsze trzeba zwracać uwagę na zapach oleju w trakcie suplementacji
– przechowywać produkt w chłodnym miejscu

– zawsze sprawdzać producenta, ja
nawet wysyłam maile z prośbą o przesłanie badań (żaden polski producent jeszcze
mi nie odpisał)
– w składzie preparatu nie
powinno być nic innego oprócz oleju rybiego i ewentualnie otoczki żelowej

Podsumowanie

Kiedy nadejdzie chwila podjęcia przez Ciebie
decyzji, co będzie lepsze dla Twojego psa – olej czy porcja ryby lub czy
w ogóle Twojemu psu jest on potrzebny, odpowiedź będzie zależała od kilku
czynników.

Jeśli pies jest na zdrowej, naturalnej diecie składającej się z mięsa
zwierząt karmionych niczym nie skażoną żywnością, suplementowanie psa nie będzie
konieczne. Wystarczy od czasu do czasu podać mu porcję tłustej ryby. I to
będzie wszystko czego organizm psa będzie potrzebował. Jednakże, jeśli pies cierpi z
powodu jakiejś przewlekłej choroby, stresu, urazu lub rośnie, lub jeśli Twoja
sunia jest ciężarna to uzupełnianie diety psa olejem rybnym jest bardzo dobrym
pomysłem. Jak długo stosować suplementacje w takich przypadkach? Wszystko
zależeć będzie od stanu zdrowia i samopoczucia psa.
Psy karmione wysoko przetworzoną komercyjna karmą, której podstawą są duże
ilości ziaren będzie w takim wypadku bardzo wskazany.

Jeśli zdecydujesz się podawać swojemu psu olej rybny rozważ kilka istotnych
faktów:

1/ Zapytaj, czy suplement posiada świadectwo
jego analizy (COA), zanim kupisz od
producenta dany produkt
2. Podczas podawaniu swojemu psu oleju rybnego i
karmiąc go jedzeniem opartym w dużej mierze na ziarnach, nie zapomnij o
uzupełnianiu jego diety w witaminą E. Dieta taka na pewno spowoduje z czasem
niedobór tej witaminy u psa.
3/ Upewnij się, że Twój pies otrzymuje do
jedzenia także inne zdrowe tłuszcze, które ułatwią absorpcję oleju z ryb.
4/ Wybierz wysokiej jakości olej rybi w
naturalnej postaci trójglicerydów. Taki olej będzie lepiej wchłaniany przez
organizm i nie ulegnie szybko uszkodzeniu oksydacyjnemu.
5/ Rozważ zastosowanie jednocześnie w posiłku
ryby i oleju rybnego aby dać psu pełną gamę dobrych tłuszczów

Chociaż PUFA powodują powstawanie stanów zapalnych i stres oksydacyjny w
organizmie nie należy z nich rezygnować. Powinny również być uwzględnione
w diecie psa w odpowiedniej ilości obok wysokiej jakości odpowiedniego jedzenia.

Jeśli chciałbyś podawać swojemu psu dobrej jakości olej rybny to polecam:

Omega 3/60

Nienasycone kwasy tłuszczowe w Omega 3/60 pochodzą z makreli, sardynek i sardeli oraz witaminę E Do produkcji Omega 3/60 wykorzystano specjalna technologię umożliwiającą osobne pobieranie na zewnątrz kwasów tłuszczowych i cholesterolu.

Przeprowadzone badania wykazały, ze zawartość wielonienasyconych kwasów
tłuszczowych omega-3 w aktywnym biologicznie suplemencie Omega 3/60
wynosi ponad 60% całkowitej ilości kwasów tłuszczo­wych. Produkt
spełnia najwyższe wymagania jakości, jest dokładnie oczyszczony i nie
posiada specyficzne­go zapachu i smaku ryby. Oprócz tego, zastosowanie
współczesnych metod obróbki tłuszczu rybiego (mikrohermetyzacja
kapsułek) jest najlepszym sposobem ochrony wielonienasyconych kwasów
tłuszczowych przed utlenieniem i zniszczeniem ich właściwości
zdrowotnych.

Cena dla moich psich pacjentów – 46,20 PLN.

Shark Liver Oil

Shark Liver Oil to wyjątkowy środek pochodzenia
naturalnego, wzmacniający zdrowie. Ze względu na dobroczynne substancje,
zawarte w oleju z wątro­by rekina, nazywany jest „szarym złotem”.

To całkowicie naturalny produkt, który wyprodukowany jest z tłuszczu
wątroby rekinów głębinowych, żyjących u wybrzeży Tasma­nii. Preparat
dostarcza organizmowi takich niezastą­pionych substancji, jak glicerydy
alkilowe, skwalen, wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, wi­taminy
A, E, D. Aktywne substancje produktu posia­dają działanie
immunomodulujące, przeciwzapalne, hipolipidemiczne oraz
przeciwutleniające.

Działanie substancji czynnych:

Glicerydy alkilowe (GA) – jedyne antyoksydanty,
przenikające do wnętrza komórek. Wspierają wychwytywanie i usuwanie z
organizmu tych wolnych rodników, które przeniknęły już przez błony
komórek, powodując szkody na poziomie komórkowym, co jest bardzo
niebezpieczne. Dla przykładu, uszkodzenie wewnątrzkomórkowej struktury
DNA może spowodować raka. Glicerydy alkilowe bezpośrednio działają na
makrofagi, zwiększając sekrecję ponad 50 czynników odporności, wśród
których ważne miejsce zajmują interleukiny.
Skwalen wspomaga obniżenie poziomu cholesterolu oraz
lipoprotein o niskiej gęstości (LDL) we krwi. Przyczynia się do wiązania
tlenu i dostarczania go do tkanek, hamując tym samym szkodliwe
działanie wolnych rodników na komórki.
Wielonienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3 mają
korzystny wpływ na skład lipidów krwi, syntezę eikozanoidów
(prostaglandyny, tromboksanów, leukotrienów), regulujących pracę układu
odpor­nościowego organizmu, procesy krzepnięcia krwi, ulepszają
mikrocyrkulację i regulują tonus naczyń krwionośnych.
Witaminy są niezbędne dla zwiększenia odporności na
infekcje i zachowania zdrowej skóry, błon śluzo­wych, układu kostnego,
poprawy wzorku.

Zastosowanie:

Preparat Shark Liver Oil stosowany jest jako preparat wspomagający w celu:

  • wzmocnienia układu odporności;
  • profilaktyki chorób alergicznych;
  • profilaktyki osłabienia wzorku;
  • szybszej regeneracji po przebytych chorobach i stresie;
  • profilaktyki zdrowia u psów, mieszkających w niesprzyjających warunkach środowiska.

Cena dla moich psich pacjentów – 66,00 PLN


Dziękuję.


Dodaj komentarz